Czasami dzieje się tak, że rodzimy się w rodzinie z
problemami. Ja mam to szczęście, że urodziłam się tam gdzie jest zawsze z
górki. Tata posiada firmę, która jest znana na całym świecie, a mama jest
projektantką mody. Takiego życia wiele osób mi zazdrości, ale to nie jest takie
niezwykłe na dłuższą metę. Wszystko inni robią za Ciebie, wszystko co chcesz
dostajesz i to za to, że masz znane nazwisko. Chcę się usamodzielnić, dlatego
postanowiłam, że pojadę do Anglii, a dokładnie do Londynu, by studiować dziennikarstwo.
Rodzice nie mieli nic przeciwko, bo i tak ciągle ich nie ma w domu, przy mnie.
To smutne, że będę musiała zostawić tutaj wszystko. Mam Marcina, chłopaka, z
którym wiele przeżyłam i wiem, że nasz związek na odległość nie będzie łatwy,
ale mam nadzieję, że nasza miłość to przetrwa. Chociaż są jakieś plusy w moim
wyjeździe, bo przecież jada ze mną moje dwie przyjaciółki Alice i Harriet. Nie
mogę się doczekać tego wyjazdu, jeszcze całe trzy dni. Najdłuższe trzy dni w
moim życiu. To będzie udany wyjazd, przygoda. Wierze w to, że spotka nas coś
niezwykłego.
_____________________________________________________________
No to mamy prolog. Mam nadzieję, że Wam się spodoba moje opowiadanie. Nie wiem kiedy dodam rozdział, ale na pewno niedługo.:D
Super! :D
OdpowiedzUsuńprolog jest rewelacyjny! Czekam na więcej :D
OdpowiedzUsuńTeż chcę wyjechać do Anglii! :)
OdpowiedzUsuń<3 :*
OdpowiedzUsuńZapowiada się cudownie <3 Już kocham tą Alicję :P
OdpowiedzUsuńzapowiada sie bosko :D Maddie jest super ; ****
OdpowiedzUsuń